„Humans” – w drugim sezonie jeszcze ciekawiej o Sztucznej Inteligencji

Pierwsze odcinki drugiej serii produkcji AMC potwierdzają, że jest to najlepszy obecnie serial podejmujący temat wpływu SI na nasze społeczeństwo. Pod tym względem przyćmiewa nawet głośny „Westworld”.

Choć serial HBO, jeden z hitów mijających miesięcy, jest bardziej efektowny: ma lepsze zdjęcia, niezwykłą scenografię, sporo efektów specjalnych, pełną gwiazd obsadę, a także po prostu więcej w nim akcji, krwi, seksu i szokujących zwrotów fabularnych. Nolan i Joy podchodzą w nim do tematu SI w sposób bardzo ciekawy, starają się pokazać możliwą ścieżkę rozwoju świadomości, robią to jednak w odizolowanym środowisku parku, a bohaterami serialu są naukowcy, goście i same roboty.

„Humans” za to bliżej pod wieloma względami do pierwszego sezonu „Black Mirror” – jest to serial kameralny, ma wolniejsze tempo, mało jest tu przemocy i naprawdę dynamicznych scen. Sama Sztuczna inteligencja zaś jest obecna wśród ludzi, maszyny stanowią element naszej codzienności, i właśnie ich wpływ na nas jest tu najważniejszy, nie technikalia i sama droga do świadomości (aczkolwiek ten wątek będzie w drugim sezonie rozwijany poprzez postać Carrie-Anne Moss).W drugiej serii choćby dochodzą kwestie zmian na rynku pracy, przekształcanego w wyniku upowszechniania się zaawansowanych syntów (jeszcze nieświadomych), etyki SI (czy myślące maszyny podlegają naszym prawom moralnym?), a już najbardziej interesująco zapowiada się kwestia procesu Niski, świadomej maszyny, która oddaje się w ręce prawa, by moc stanąć przed sądem za morderstwo, a więc w szerszej perspektywie zostać uznaną za zdolną do niego, świadomą, posiadającą wolną wolę.

Podczas gdy więc „Westworld” może pokazać nam maszynę zabijającą człowieka, „Humans” zastanowi się, czy/jak taką maszynę sądzić i czy w ogóle podlega naszym prawom, karnym i etycznym.

Nie brakuje przy tym i tematów o mniejszym ciężarze – druga seria wprowadza tu nieco więcej humoru, poprzez wątek terapii dla par, której poddają się Hawkinsowie, a której sesje prowadzi, rzecz jasna, synt.Słowem kluczem jest więc tu kompleksowość – bo „Humans” do tematu Sztucznej Inteligencji podchodzi bardzo szeroko, przedstawiając różnorodne aspekty, w drugim sezonie wprowadzając nowe zagadnienia. Pod tym względem jest to więc serial o bardziej naukowym podejściu niż „Westworld”, mimo iż sama strona techniczna kreowania świadomości jest tu potraktowana po macoszemu.Gdyby produkcja miała lepiej prowadzone wątki obyczajowe i lepszą obsadę, mielibyśmy do czynienia z serialem totalnym. I bez tego jednak jest interesująco. I bez tego jest to ścisła czołówka współczesnych seriali SF.

Drugi sezon rusza 12 stycznia w AMC (godz. 21.00).