Dexter w serialu według Harlana Cobena – przed premierą „Safe”
Pomysł Harlana Cobena, autora bestsellerowych kryminałów, połączone siły produkcyjne Canal+ i Netfliksa, Michael C. Hall z „Dextera” i „Sześciu stóp pod ziemią” w roli głównej, Amanda Abbington z „Sherlocka” w roli policjantki, piękne, grodzone osiedle dla brytyjskiej klasy średniej, trup, zaginięcie i mnożące się tajemnice. Dwa pierwsze odcinki zdecydowanie zachęcają, by oglądać dalej.
Głównym bohaterem jest Tom, mieszkający w pięknych okolicznościach angielskiej przyrody chirurg dziecięcy, wdowiec i ojciec dwóch dorastających córek. To przeciwieństwo poprzednich serialowych ról Michaela C. Halla, psychopatycznego Dextera mordującego innych psychopatycznych morderców, czy Davida Fishera, powoli akceptującego swój homoseksualizm współwłaściciela zakładu pogrzebowego. Nudnawy 40-parolatek, po roku wdowieństwa widzimy go na progu nowego związku. Między innymi o tym, jakim wyzwaniem było zagranie normalsa, aktor opowiadał mi w wywiadzie dla POLITYKI.
Że nie wszystko jest w zupełnym porządku – i w rodzinie Toma, i na sielankowym osiedlu – dowodzą drobne zgrzyty tu i ówdzie, a także napięte stosunki ze starszą, nastoletnią córką. A potem nastolatki organizują szaloną imprezę… I sprawy komplikują się z każdą godziną.A Tom zaczyna śledztwo i krok po kroku przekonuje się, że nie tylko sowy nie są tym, czym się wydają. Każdy na tym osiedlu dla bogatych ma swoje tajemnice, i 40-latkowie, i ich nastoletnie dzieci.
Trochę tu schematów znanych z wielu kryminałów. Samo zamknięte osiedle dla bogatych jest współczesnym nawiązaniem do klasycznych brytyjskich powieści detektywistycznych, z książkami Agathy Christie na czele, w których krąg podejrzanych jest dość wąski, elitarny i każdy ma tajemnice.W podtekście jest zaś kwestia iluzorycznego bezpieczeństwa, jakie klasa średnia próbuje sobie zapewnić, zamykając się za murami luksusowych osiedli. Tytuł „Safe” odnosi się do chyba najbardziej dziś pożądanej wartości. Przywołuje też szerszy kontekst polityczny i społeczny – rosnące na świecie nastroje izolacjonistyczne. Donald Trump wygrał wybory także dzięki obietnicy budowy muru na granicy z Meksykiem, a Brytyjczycy w referendum opowiedzieli się za brexitem.
Tymczasem zagrożenie częściej przychodzi z wewnątrz niż z zewnątrz, z przemocą częściej spotykamy się w rodzinie niż poza nią itd. – Ten serial mówi o tym, że odgradzanie się, budowanie murów to nigdy nie jest dobry pomysł. Mury buduje się na strachu, zawsze. Na strachu, który jest potem wewnątrz tych murów moderowany, wspomagany, muru trzeba bronić, bo inaczej po co miałby istnieć. Mur zamyka, ogranicza widoczność na to, co poza nim, zamkniętymi ludźmi łatwiej manipulować. Harlan Coben jest przede wszystkim pisarzem politycznym, metafora bramy i ogrodzenia jest w tym scenariuszu bardzo ważna i aktualna, to dodawało wagi naszej pracy na planie – mówił mi Michael C. Hall.
Aktorstwo na dobrym poziomie, plenery piękne, historia wciągająca plus Dexter mówiący z angielskim akcentem w bonusie. Zapowiada się całkiem niezła rozrywka.
8 odcinków, premiera w Netfliksie 10 maja.